Aktualności - Archiwum - KRP I – Śródmieście

Tak krzyczał do śródmiejskich policjantów 30-letni Wojciech R., który leżąc kompletnie pijany pod jedną z klatek schodowych tarasował do niej wejście. Kiedy mundurowi próbowali uspokoić agresywnego mężczyznę, ten zaczął się szarpać. W konsekwencji trafił do izby wytrzeźwień, a dziś usłyszy zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy.

Stołeczni wywiadowcy zatrzymali dwóch kieszonkowców. Obywatele Belgii i Algierii okradli w jednej z restauracji na Krakowskim Przedmieściu Anglika. Policjanci zatrzymali ich podczas próby realizacji kart płatniczych, które były w portfelu. Obaj mężczyźni są znani Policji. Algierczyk był poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu przez Sąd w Świebodzinie. Za czyn, jakiego dopuścili się obaj mężczyźni grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Co najmniej pięciokrotnie zerwał starszym kobietom złote łańcuszki z szyi. Wszystkich przestępstw dopuszczał się w okolicy Pl. Mirowskiego. Wpadł w ręce śródmiejskich dzielnicowych, kiedy znowu przyszedł na łowy. 22-letni Marcin N. został zatrzymany po kilku dniach obserwacji tej okolicy. Mężczyzna już usłyszał zarzuty kradzieży, za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Miał odpowiedzieć za wykroczenie kradzieży, a skończyło się na zarzutach kradzieży torebki i rowerów veturilo. W ręce śródmiejskich policjantów wpadli dwaj mężczyźni, którzy najpierw kradli rowery, a później torebki przechodzącym kobietom. Jeden z nich był już tydzień temu zatrzymany ze skradzionym veturilo. Obu przedstawiono już zarzuty, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Mężczyznę, który dwukrotnie włamał się do szafki z kasą fiskalną w restauracji centrum handlowego i ukradł w sumie ponad 7.700 zł zatrzymali śródmiejscy policjanci. Funkcjonariuszom pomógł monitoring wewnętrzny centrum. 26-letni Przemysław M. podczas zatrzymania miał również telefon skradziony w wyniku rozboju. Mężczyzna już usłyszał trzy zarzuty. Teraz grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Tak krzyczała okradziona przez 14-latka kobieta. Śródmiejscy policjanci zatrzymali chłopaka, który zerwał torebkę z ramienia idącej kobiecie. Nastolatek jechał na rowerze i próbował uciec z łupem, jednak pasek torebki wkręcił mu się w szprychy tylnego koła. Chłopaka ujęli przechodnie i przekazali policjantom. Teraz będzie się tłumaczył przed sądem rodzinnym.

Dwie osoby, które nie zastosowały się do poleceń ochrony podczas meczu Polonii z Lechem, zatrzymali śródmiejscy policjanci. Sąd zadecydował o karze dla notowanych już wcześniej przez Policję chuliganów.Obu mężczyznom zasądzono kary grzywny po 2 tys. zł, pokrycie kosztów sądowych i po 5 lat zakazu stadionowego na mecze Polonii oraz organizowane przez Klub Polonii.

Trzech sprawców brutalnego rozboju, do którego doszło dwa tygodnie temu na ul. Marszałkowskiej zatrzymali śródmiejscy policjanci. Przy jednym z nich policjanci znaleźli telefon komórkowy, który został skradziony jednemu z pobitych. Wszyscy już usłyszeli zarzut rozboju, za który grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Dziś sąd zadecyduje o ich tymczasowym aresztowaniu.

Dzięki przytomności umysłu i dobrej współpracy z Policją, 85-letnia kobieta przyczyniła się do zatrzymania oszusta, który przyszedł odebrać pieniądze. Wcześniej kobieta przez telefon była nagabywana przez rzekomą siostrzenicę, która potrzebowała pieniędzy na zakup obligacji. Za namową śródmiejskich policjantów, starsza pani w kopertę – zamiast pieniędzy – włożyła pocięte gazety. 21-letni Dariusz W. został zatrzymany „na gorąco”, tuż po przekazaniu „pieniędzy”.

Mężczyznę, który rzucił petardę zmierzając na wczorajszy mecz Legii, zatrzymali policjanci zabezpieczający rozgrywki. Kibic Legii trafił najpierw o komendy przy Wilczej, a później do izby wytrzeźwień. W organizmie miał ponad promil alkoholu. Dzisiaj odpowie za swój chuligański wybryk.