Sprawcy brutalnego rozboju zatrzymani
Trzech sprawców brutalnego rozboju, do którego doszło dwa tygodnie temu na ul. Marszałkowskiej zatrzymali śródmiejscy policjanci. Przy jednym z nich policjanci znaleźli telefon komórkowy, który został skradziony jednemu z pobitych. Wszyscy już usłyszeli zarzut rozboju, za który grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Dziś sąd zadecyduje o ich tymczasowym aresztowaniu.
Policjanci od dwóch tygodni pracowali nad sprawą brutalnego rozboju, do którego doszło w nocy 7 sierpnia ok. 2.30 na Marszałkowskiej. Sprawa była bardzo skomplikowana, bo pokrzywdzeni nie pamiętali nawet, gdzie dokładnie doszło do napaści. Policjanci ustalali, czy zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery monitoringu. Okazało się jednak, że miejskim monitoringu nic nie było.
Kryminalni jednak nie rezygnowali z poszukiwań ewentualnych świadków i nagrań z innych kamer. Dotarli do nagrania, na którym dokładnie widać, jak czterech mężczyzn podchodzi do dwóch, przewraca ich na ziemię i brutalnie kopie. Jeden z napastników był szczególnie brutalny – praktycznie kopał leżącego tylko po głowie. Po chwili napastnicy odchodzą, ale wracają, by zabrać jednemu z pokrzywdzonych telefon komórkowy.
Jakość nagrania pozwoliła na wyodrębnienie wizerunków sprawców. Pozostawało ich namierzenie i zatrzymanie. Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu zaplanowali na weekend akcję obserwacyjną, która już w sobotę rano przyniosła efekty.
Policjant działający operacyjnie zauważył na rondzie De Gaulle`a dwóch mężczyzn, którzy rysopisami odpowiadali dwóm sprawcom. Funkcjonariusz śledził ich przez pół godziny, aż zyskał pewność, że to dwaj podejrzewani. Utwierdziła go również rozmowa, jaka toczyła się między mężczyznami. Obaj zaczęli rozmawiać o przestępstwie, którego się dopuścili. Wtedy policjant wezwał na pomoc załogi mundurowe.
Policjanci zatrzymali 25-letniego Karola Z. i 17-letniego Eryka C. Obaj zostali przewiezieni do komendy przy Wilczej. Okazało się, że najbardziej brutalny ze sprawców to zatrzymany 17-latek. Pozostawało zatrzymanie dwóch kolejnych sprawców. Policjanci przeszukali również mieszkania obu mężczyzn. U Karola Z. funkcjonariusze znaleźli telefon, skradziony ofierze rozboju.
Kryminalni szybko ustalili tożsamość trzeciego mężczyzny. Kilka godzin później pojechali do jednego z mieszkań budynku przy Pl. Dąbrowskiego. Kiedy zapukali do drzwi mieszkania, mężczyzna, który był w środku nie chciał otworzyć. W końcu jednak drzwi zostały otwarte przez matkę podejrzewanego. Policjanci zatrzymali 20-letniego Dennisa O. Mężczyzna również trafił do śródmiejskiej komendy. Wczoraj wszyscy trzej usłyszeli zarzut rozboju. Dziś sąd zadecyduje o ich tymczasowym aresztowaniu.
ah
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 3.22 MB)