Rzucił odpaloną petardę idąc na mecz – 2 lata zakazu stadionowego
Mężczyznę, który rzucił petardę zmierzając na wczorajszy mecz Legii, zatrzymali policjanci zabezpieczający rozgrywki. Kibic Legii trafił najpierw o komendy przy Wilczej, a później do izby wytrzeźwień. W organizmie miał ponad promil alkoholu. Dzisiaj odpowie za swój chuligański wybryk.
Około 18.45, policjanci zabezpieczający mecz Legii Warszawa z Rosenborgiem Trondheim obserwowali kibiców zmierzających na stadion. W jednej z grup znalazł się nieodpowiedzialny kibic, który rzucił pod nogi grupie przechodniów petardę hukową.
Policjanci natychmiast podjęli interwencję i wylegitymowali mężczyznę. 32-letni Szymon B. podczas sprawdzania danych wyrzucił do kanału jeszcze dwie petardy. Po chwili przyznał się, że rzucił odpalony materiał na pas zieleni.
Szymon B. został zatrzymany i przewieziony do komendy przy Wilczej. Badanie alkomatem wykazało ponad promil alkoholu w organizmie. Trafił do izby wytrzeźwień.
Dzisiaj został mu przedstawiony zarzut zakłócania porządku publicznego. Mężczyzna dobrowolnie poddał się karze grzywny i zakazu stadionowego na 2 lata.
ah