Aktualności - Archiwum
Rozmiar czcionki
-
Wpadka kieszonkowców
Wczoraj policyjni wywiadowcy na warszawskim Śródmieściu zatrzymali na gorącym uczynku dwóch obywateli Algierii. „Europejczyk” wraz z kompanem wpadli chwilę po tym, jak w kawiarni z wiszącej na wieszaku marynarki ukradli ponad 1000 złotych. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu a dzisiaj zajęli się nimi śledczy specjalizujący się w zwalczaniu kradzieży kieszonkowych. Zatrzymani są doskonale znani Policji. Teraz za kradzież grozi im do 5 lat więzienia.
Dodano: 30.06.2009 -
Tym razem nikomu nie sprzedał narkotyków
Handlował narkotykami głównie w miejscowych dyskotekach. W miniony weekend także chciał zarobić na tym przestępczym procederze. Jego działalność rozpracowali jednak kryminalni ze Śródmieścia. Zatrzymali 48-latka pod jego domem. Zabezpieczyli przy nim i w jego mieszkaniu kokainę, tabletki ekstazy oraz marihuanę wartą na czarnym rynku prawie 20 tysięcy złotych. Wojciech B. został już tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu kara nawet do 8 lat więzienia.
Dodano: 29.06.2009 -
Z piwem w ręce i zygzakiem prowadził dziecko
Beztrosko stał i pił piwo pod oknami stołecznej komendy. Widzący to policjanci od razu zaalarmowali dyżurnego. W trakcie dojazdu wywiadowców ze Śródmieścia do 32-latka dołączyła młoda kobieta z kilkumiesięcznym dzieckiem. Mężczyzna nie odkładając puszki z alkoholem, „przejął” wózek z synem i prowadził go zygzakiem. Okazało się, że kilkumiesięczny chłopczyk był pod opieką nietrzeźwych rodziców.
Dodano: 27.06.2009 -
Policjanci wyjaśnią skąd były rowery
Wczoraj rano policjanci z warszawskiego Śródmieścia zatrzymali 31 letniego Sebastiana S., który usiłował sprzedać kontrolerowi biletów dwa rowery. Na pytanie skąd są te jednoślady sprzedający bez ogródek powiedział, że są kradzione dla tego sprzeda je tanio. Śledczy sprawdzają teraz pochodzenie rowerów, jeżeli potwierdzi się, że są kradzione wtedy zatrzymany usłyszy zarzuty. Za kradzież grozi do 5 lat więzienia.
Dodano: 27.06.2009 -
Odpowie za fałszywe czeki
Policjanci ze śródmiejskiej patrolówki wczoraj w południe zatrzymali 21-letniego Krzysztofa W. Młody mężczyzna przyszedł do placówki bankowej, aby zrealizować 7 czeków podróżnych znanego amerykańskiego banku na kwotę 3500 USD. Na szczęście oszustwo w porę wykryła bankowa kasjerka, która na miejsce wezwała załogę policyjną.
Dodano: 26.06.2009 -
Wpadli chwilę po rozboju
Trzech pijanych młodych mężczyzn podejrzewanych o dokonanie rozboju zatrzymali wczoraj rano śródmiejscy policjanci. Napastnicy zagrozili pobiciem przygodnie spotkanemu w centrum młodemu mężczyznie, żądając od niego pieniędzy i telefonu komórkowego. Sprawcy rozboju wpadli już kilka minut po zdarzeniu. Zatrzymanym grozi do 12 lat więzienia.
Dodano: 26.06.2009 -
Zatrzymany do sprawy śmiertelnego pchnięcia nożem
Tuż po 12.00 policjanci zatrzymali na Bródnie mężczyznę podejrzewanego o śmiertelne pchnięcie nożem 47-letniego właściciela mieszkania na Śródmieściu. Do zdarzeniu doszło dziś przed południem przy ul. Dobrej. Zatrzymany zostanie teraz przesłuchany. Jeśli potwierdzi się, że jest odpowiedzialny za przestępstwo, usłyszy zarzut.
Dodano: 25.06.2009 -
Kradły markowe ubrania
Wczoraj po południu policjanci z komendy na Śródmieściu zostali wezwani do interwencji w dużym centrum handlowym. Tam ochrona sklepu ujęła młode kobiety, które chciały ukraść markowe ubrania o łącznej wartości ponad 1500zł. Zatrzymane wcześniej usunęły zabezpieczenia z kradzionych ubrań, wpadły za linią bramek alarmowych. Za kradzież grozi do 5 lat więzienia.
Dodano: 25.06.2009 -
Niebezpieczne przygodne znajomości
Policjanci kryminalni z warszawskiego Śródmieścia zatrzymali dzisiaj przed południem młodą kobietę, którą podejrzewa się o dokonanie rozboju w centrum. Tydzień wcześniej nawiązała przygodną zanjomość z nieznanym jej wcześniej mężczyzną a następnie poszła z nim do jego mieszkania. Tam zaatakowała go gazem pieprzowym w wyniku czego pokrzywdzony stracił przytomność. Z lokalu ukradła telefon pieniądze i biżuterię. Za czyn, którego się dopuściła grozi jej do 12 lat więzienia.
Dodano: 24.06.2009 -
10 tysięcy zostało w banku
Kolejna osoba została zatrzymana za usiłowanie wyłudzenia kredytu. Tym razem 25-latek próbował wyłudzić kredyt w wysokości 10000 złotych w jednym z banków na warszawskim Śródmieściu. Wpadł, kiedy pojawił się w palcówce, aby odebrać pieniądze. Andrzej D. chcąc wyłudzić gotówkę złożył fałszywe oświadczenie o zarobkach i zatrudnieniu. Za czyn, którego się dopuścił grozi mu do 8 lat więzienia.
Dodano: 24.06.2009