Wpadka kieszonkowców
Wczoraj policyjni wywiadowcy najpierw obserwowali a później zatrzymali na gorącym uczynku 38-letniego Zbigniewa W., 54-letniego Włodzimierza R. i 52 letniego Waldemara B. którzy na ich oczach ukradli z torebki portfel. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu a dzisiaj zajmą się nimi śledczy specjalizujący się w kradzieżach kieszonkowych. W przeszłości notowani, za czyn którego się dopuścili grozi im do 5 lat więzienia.
Wczoraj przed 12.00 policyjni wywiadowcy zauważyli trzech mężczyzn znanych im z widzenia, którzy zajmują się kradzieżami kieszonkowymi w środkach komunikacji publicznej. Obserwowani przy Al. jerozolimskich wsiedli do autobusu linii 117, gdzie zaczęli robić sztuczny ścisk obok młodej kobiety. W pewnym momencie jeden z kieszonkowców wyjął pokrzywdzonej z torebki portfel. W tym momencie wkroczył do akcji policyjny wywiadowca zatrzymując sprawców kradzieży.
Zatrzymani to 38-letni Zbigniew W., 54-letni Włodzimierz R. i 52 letni Waldemar B. Wszyscy zostali umieszczeni w policyjnym areszcie. Po sprawdzeniu w policyjnych zbiorach informatycznych okazało się, ze wszyscy w przeszłości byli już notowani za kradzieże. Dzisiaj zajmą się min policyjni specjaliści od tego typu przestępstw. Za czyn, którego się dopuścili grozi do 5 lat więzienia..