Aktualności - Archiwum
Rozmiar czcionki
-
Randka skończyła się w izbie wytrzeźwień
Śródmiejscy policjanci zatrzymali mężczyznę i kobietę, którzy w trakcie jazdy zamienili się miejscami. Oboje byli nietrzeźwi. Nie dość tego, nie chcieli poddać się badaniu alkomatem. Funkcjonariusze przedstawią dzisiaj obojgu zarzuty kierowania pod wpływem alkoholu. Za ten czyn grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Dodano: 19.12.2011 -
Bankomatowi złodzieje wpadli w zasadzkę
Dwóch mężczyzn, którzy okradali bankomaty w całej Warszawie zatrzymali policjanci ze Śródmieścia. Obywatele Węgier wpadli w zasadzkę przygotowaną przez funkcjonariuszy. Jak się okazało działali od października w stolicy, a prawdopodobnie również w Łodzi i Krakowie. Do przestępczego procederu wykorzystywali taśmy klejące, tak by pobierane banknoty nie trafiały w ręce klientów, jak również nie były cofnięte do bankomatu. Obaj będą dziś przesłuchiwani. Policjanci wnioskują o tymczasowe aresztowanie zatrzymanych mężczyzn.
Dodano: 19.12.2011 -
Wpadli zaraz po kradzieży pieniędzy z kasetki
Stołeczni wywiadowcy zatrzymali na gorącym uczynku dwóch mężczyzn, którzy wykorzystując chwilową nieuwagę kasjerki ukradli ponad 1400 zł z kasetki sklepowej. Podczas zatrzymania jeden z mężczyzn upuścił pieniądze. Obaj mężczyźni to obywatele Bułgarii. Dzisiaj zostaną im przedstawione zarzuty kradzieży.
Dodano: 19.12.2011 -
Ojciec z córką założyli złodziejską spółkę
Parę oszustów zatrzymali śródmiejscy policjanci podczas interwencji w jednym z marketów budowlanych. Spółka rodzinna dwukrotnie w ciągu kilku dni oszukała sklep ładując ten sam towar do dwóch wózków i płacąc jeden rachunek. Za oszustwa, których się dopuścili grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.
Dodano: 18.12.2011 -
Nietrzeźwy Grek za kierownicą
Prawie promil alkoholu w organizmie miał kierowca seata zatrzymany przez śródmiejskich policjantów. Mężczyzna narodowości greckiej tłumaczył się policjantom, że wypił jedno piwo. Nie miał przy sobie żadnych dokumentów. Funkcjonariusze przedstawili mu zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za ten czyn grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Dodano: 17.12.2011 -
Próbował wręczyć policjantom 100 zł
Śródmiejscy policjanci zatrzymali kierowcę, który nie miał zapiętych pasów i rozmawiał przez telefon komórkowy. „Macie stówę i zapomnijmy o sprawie” - takimi słowy kierowca zwrócił się do policjantów podczas interwencji. Dochodzeniowcy przedstawili mu zarzut usiłowania wręczenia korzyści majątkowej. Za ten czyn grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Dodano: 17.12.2011 -
Kolejne zatrzymania po 11 listopada
Śródmiejscy policjanci zatrzymali kolejną osobę, która brała udział w zamieszkach 11 listopada na Pl. Na Rozdrożu. Mężczyźnie przedstawiono zarzuty udziału w zbiegowisku i zniszczenia mienia. Policjanci wnioskowali o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Za czyny, których się dopuścił grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Teraz będzie podpisywał listę osób dozorowanych.
Dodano: 16.12.2011 -
Poszukiwania zgubionej broni
Zarzut nieumyślnego zagubienia broni usłyszał 31-letni Arkadiusz P., który wczoraj po południu jadąc mostem Poniatowskiego zgubił glocka. Policjanci wraz z Żandarmerią Wojskową szukali zagubionej broni przez kilka godzin. Funkcjonariusze apelują do uczciwego znalazcy o zgłoszenie się do komendy przy ul. Wilczej lub najbliższej jednostki Policji.
Dodano: 16.12.2011 -
Okradł pracodawcę i zrobił zakupy
Mikrofalówkę, radiobudzik, wagę łazienkową, sprzęt rtv zabezpieczyli śródmiejscy kryminalni w jednym z mieszkań przy ul. Millera. Policjanci zatrzymali mężczyznę, który w ciągu dwóch miesięcy wykorzystując kartę kredytową pracodawcy zrobił zakupy w Internecie za kwotę ponad 13.300 zł. Mężczyźnie już przedstawiono zarzuty kradzieży pieniędzy z konta jednego z muzeów. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Dodano: 15.12.2011 -
Zabezpieczono ponad 20 gram amfetaminy
Wczoraj policjanci ze Śródmieścia zatrzymali młodego mężczyznę, przy którym ujawniono ponad 20 gram amfetaminy. 22-latek wpadł w jednym ze stołecznych klubów, gdzie zauważyli go i ujęli pracownicy ochrony. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie Piotr T. trafi do prokuratora, od którego najprawdopodobniej usłyszy zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Za ten czyn, grozi do 10 lat wiezienia.
Dodano: 14.12.2011