Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kryminalni rozpracowali oszustkę

Data publikacji 12.12.2009

Kryminalni z warszawskiego Śródmieścia po kilkumiesięcznym rozpracowaniu zatrzymali 29 letnią Ewę K., która podejrzewana jest o oszustwa na tzw. " wnuczka". Kobieta działała również za granicą i w Austrii była zatrzymana za takie przestępstwo. Dzwoniła podając się za ciężko chorą córkę lub synową, która potrzebuje dużej sumy pieniędzy. Na razie śledczy przedstawili jej zarzut jednego oszustwa na prawie 17 tysięcy i dwóch usiłowań ale planowane są kolejne zarzuty. Sąd zastosował wobec niej środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące. Za oszustwo grozi do 8 lat więzienia.

Na początku tego tygodnia kryminalni z warszawskiego Śródmieścia zatrzymali 29 letnią kobietę, podejrzewaną o dokonanie nawet kilkudziesięciu oszustw metodą na "wnuczka". 29 letnia Ewa K. korzystając z książki telefonicznej dzwoniła nawet do kilkunastu osób dziennie podając się za córkę lub synową. W zależności od przebiegu rozmowy po tym jak sie uwiarygodniła opowiadała o swojej nagłej ciężkiej chorobie, na leczenie której potrzebuje dużej gotówki. Na miejsce po pieniądze przychodził mężczyzna w wieku ok. 35 lat o śniadej karnacji skóry.
Śledczy badający sprawę na razie przedstawili jej trzy zarzuty oszustwa. Dwa usiłowania i jedno dokonanie na kwotę prawie 17 tysięcy złotych. W tym przypadku oszukała starszą kobietę z terenu Muranowa. Policjanci prowadzący postępowanie planują zatrzymanej 29 latce przedstawić kolejne zarzuty oszustw i usiłowań, których łącznie może być nawet kilkadziesiąt. Po sprawdzeniu w zbiorach informatycznych ustalono, że była notowana przez policję austriacką za podobne przestępstwa na terenie ich kraju.
Za zarzucany jej czyn grozi do 8 lat więzienia. Sąd rejonowy zastosował wobec zatrzymanej 29 latki areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy. W tej sprawie funkcjonariusze planują kolejne zatrzymania.
W związku z powyższym zwracamy się do wszystkich z gorącym apelem, o to aby w takich nagłych sytuacjach wymagających natychmiastowego podjęcia decyzji zastanowili się przez chwilę czy to na pewno ktoś z rodziny potrzebuje pomocy? Jeden telefon do prawdziwego wnuczka lub córki rozwieje wszelkie wątpliwości i pozwoli nam unikać bardzo poważnej straty.

Powrót na górę strony