Kradł metodą „na kartkę”
Śródmiejscy kryminalni zatrzymali obywatela Rumunii podejrzanego o kradzież ponad 20 telefonów. Mężczyzna pod pretekstem uzyskania informacji pokazywał pokrzywdzonym kartkę z zapiskami, przykrywając nią jednocześnie aparaty leżące na stolikach w pubach i restauracjach. Odchodząc zabierał ze sobą telefony wykorzystując nieuwagę ich właścicieli. Za te czyny 26-latkowi grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności. Sąd podjął już decyzję o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na 3 miesiące.
Dzięki żmudnej pracy operacyjnej i wnikliwej analizie nagrań z monitoringów policjanci ze śródmiejskiego wydziału operacyjno-rozpoznawczego zatrzymali mężczyznę podejrzanego o liczne kradzieże. Jak ustalili kryminalni 26-latek w okresie ostatnich kilkunastu miesięcy ukradł 22 drogie, markowe telefony.
Mężczyzna „działał” głównie na terenie Śródmieścia wybierając lokale, których gości byli zagraniczni turyści lub osoby zamożne licząc na to, że znajdzie tam telefony z „najwyższej półki”.
26-latek podchodził do stolika i zagadywał klientów restauracji pod pretekstem uzyskania potrzebnych mu informacji. Zawsze trzymał w ręku kartkę z odręcznymi zapiskami, którą kładł na leżący nieopodal telefon. Przykrywał nią aparat i po krótkiej rozmowie odchodził już z aparatem w ręku.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty, i przyznał się do nich. Za to, co zrobił grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności. Sąd na wniosek śledczych podjął juz decyzję o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na 3 miesiące.
nadkom. Robert Szumiata