Markowy płaszczyk pozostał w sklepie
Wpadła za liniami kas, gdy ze sklepu z markową odzieżą chciała ukraść płaszcz znanego projektanta mody o wartości ponad 1500 zł. Najpierw wzięła go do przymierzalni, gdzie odpięła klips zabezpieczający przed kradzieżą. Kobieta nie zdawała sobie sprawy, ze jest bacznie obserwowana przez pracowników ochrony. Za kradzież grozi do 5 lat więzienia.
Wczoraj przed 13.00 w centrum handlowym w Śródmieściu została ujęta na gorącym uczynku młoda kobieta, która chciała ukraść markowy płaszcz znanego projektanta mody o wartości ponad 1500 złotych. 27 latka kilka sztuk odzieży wzięła do przymierzalni. Tam pozostawiła kilka ubrań poza jednym płaszczem, od którego odczepiła klips zabezpieczający przed kradzieżą. Gdy wychodziła ze sklepu kradzione ubranie schowała do torby. Po przekroczeniu linii kas została ujęta przez ochronę a następnie przekazana policyjnej załodze. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie kobieta odpowie za kradzież. Grozi za to do 5 lat więzienia.