Zostali zatrzymani w chwili, kiedy dzielili się „łupami”
Policjanci ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzieże z włamaniem i odzyskali wszystkie zrabowane pieniądze oraz przedmioty. „Łupem” Krystiana P. i Bartłomieja K. padła część utargów i sprzęt komputerowy a suma strat przekroczyła 6000 złotych. Policjanci prowadzący tę sprawę mają podstawy sądzić, że mężczyźni mogą mieć związek z innymi podobnymi przestępstwami.
Zaledwie kilkudziesięciu minut potrzebowali śródmiejscy policjanci, aby zatrzymać dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzieże i włamania. Sprawcy wykorzystując zmrok najpierw włamali się do zakładu kosmetyczno-fryzjerskiego. Podważyli okno, splądrowali zakład i wynieśli z niego laptop oraz około 1000 złotych znajdujące się w szufladach biurek.
Kolejnego przestępstwa mężczyźni dopuścili się wybijając szybę w oknie w warzywniaku. Sprawcy weszli do środka, wyjęli z szuflady stołu 1100 złotych, po czym tą samo drogą wyszli z budynku.
Policjantów o tym, co się stało zaalarmował administrator jednego z budynków. Wywiadowcy wraz nim przejrzeli monitoring i ruszyli w poszukiwaniu mężczyzn widocznych na nagraniu. Znając ich rysopis i kierunek ucieczki już kilkadziesiąt minut po drugim włamaniu policjanci „namierzyli” sprawców, kiedy ci dzielili się „łupami”. Funkcjonariusze odzyskali też zarówno wszystkie skradzione pieniądze jak i laptop.
19-letni Krystian P. i 23-letni Bartłomiej K. usłyszeli już zarzuty kradzieży z włamaniem działając wspólnie i w porozumieniu. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu, którzy prowadzą tę sprawę podczas przeszukania mieszkań należących do mężczyzn znaleźli przedmioty świadczące o tym, że mogą mieć oni związek także z innymi podobnymi przestępstwami.
rsz.