Kobiety podejrzane o kradzieże kieszonkowe zatrzymane na gorącym uczynku przestępstwa
To już kolejni w ostatnim czasie kieszonkowcy zatrzymani przez stołecznych wywiadowców. Również teraz o to przestępstwo podejrzani są obywatele Bułgarii. To kobiety w wieku 30 i 35 lat. Tym razem ich ofiarami padła klientka jednego ze sklepów. Policjanci odzyskali skradzione pieniądze i zwrócili je pokrzywdzonej. Za kradzież kobietom grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
Schemat działania złodziei kieszonkowych jest zawsze ten sam. Wybierają zatłoczone miejsca najchętniej odwiedzane przez turystów z Polski i zagranicy. Swój przestępczy proceder „uprawiają” także w środkach komunikacji publicznej i centrach handlowych.
Role osób dokonujący tego typu kradzieży są ściśle podzielone. Jedne z nich obserwują otoczenie i zasłaniają osobę, która okrada i jest okradana a inne wyjmują w tym czasie pokrzywdzonym portfele z plecaków, torebek czy ubrań wierzchnich.
Tak było i w tym przypadku. Ofiarą złodziejek padła klientka jednego ze sklepów w centrum handlowym. Kobieta miała zarzucony na ramieniu plecak, z którego podejrzane wyjęły portfel z gotówką zabierając z niego pieniądze.
Policjanci ze stołecznego wydziału wywiadowczo-patrolowego nie tylko zatrzymali podejrzane o to przestępstwo obywatelki Bułgarii, ale odzyskali także wszystkie skradzione pieniądze (130 złotych) oddając je ich właścicielce.
Zatrzymani usłyszeli już zarzuty kradzieży działając wspólnie i w porozumieniu, za co grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
rsz.