Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Fatalny koniec przygodnej znajomości

Data publikacji 19.10.2009

Dwóch mężczyzn wskazanych przez pokrzywdzonego zatrzymali wczoraj w nocy policjanci ze śródmiejskiej patrolówki. Sprawcy zdarzenia okradli przygodnie poznanego mężczyznę, z którym wcześniej spożywali alkohol. Gdy pokrzywdzony nie chciał dalej sponsorować imprezy, wtedy nowi koledzy obezwładnili go i zabrali mu pieniądze i telefon komórkowy. Za rozbój grozi do 12 lat więzienia.

Historia rozpoczęła się w nocy pod jednym ze sklepów całodobowych w centrum. Tam trafił mężczyzna, który potrzebował kupić proszek do prania. Po sklepem podeszło do niego dwóch mężczyzn, którzy poprosili go o zakup małej wódki. Poproszony kupił wódkę, którą wypił z nowo poznanymi mężczyznami. Następnie kupił kolejną wódkę tym razem już dużą, którą również wspólnie wypili. Gdy nowi znajomi nalegali na zakup trzeciej butelki, "sponsor" odmówił tłumacząc, że nie ma już pieniędzy na wydanie. Tłumaczenie to nie dotarło do współbiesiadników, którzy postanowili sprawdzić i przytrzymując pokrzywdzonego zabrali mu portfel z pieniędzmi i telefon komórkowy. Następnie obaj uciekli. Napadnięty mężczyzna zawiadomił policję i razem z załogą udali się do mieszkania jednego z napastników, gdzie wczesniej wspólnie pili alkohol. Tam zatrzymali 33 letniego Janusza P., po kilkunastu minutach w innym mieszkaniu w okolicach ul. Zielnej zatrzymali drugiego z napastników 31-letniego Roberta G.

Obaj byli kompletnie pijani i zostali przewiezieni do izby wytrzeźwień. Gdy już wytrzeźwieli prokurator przedstwił im zarzut rozboju. Dzisiaj o ich dalszym losie zadecyduje sąd. Za czyn, którego się dopuścili grozi im do 12 lat więzienia.

Powrót na górę strony