Areszt za oszustwa
Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali mężczyznę podejrzanego o oszustwa przy zamawianiu artykułów spożywczych od jednego z restauratorów. Marek S. w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wyłudził towar o wartości ponad 8500 złotych. Kryminalni odzyskali większość zagarniętego mienia. 32-latek miał przy sobie telefon pochodzący z przestępstwa i był poszukiwany przez prokuraturę w Białymstoku za inne oszustwo. Za te czyny mężczyźnie grozi teraz do 8 lat pozbawienia wolności.
Sprawa miał swój początek pod koniec sierpnia tego roku. To w tym okresie, w krótkich odstępach czasu Marek S. kilkakrotnie wyłudził od jednego z restauratorów artykuły spożywcze o łącznej wartości ponad 8600 złotych. Jako potwierdzenie zapłaty wysyłał pokrzywdzonemu fałszywe dowody przelewów.
32-latek zamówił 10 kartonów markowej herbaty, 170 paczek kawy, a nawet 5 kartonów ptasiego mleczka. Towar po zaniżonej wartości „upłynnił” swojemu znajomemu, który handluje na giełdzie.
Zatrzymaniem mężczyzny i pasera zajęli się policjanci ze śródmiejskiego wydziału operacyjno-rozpoznawczego. „Namierzenie” Marka S. było bardzo trudne, ponieważ mężczyzna ukrywał się zmieniając często miejsce pobytu i wynajmując mieszkania lub pokoje na doby.
32-latek został zatrzymany przez kryminalnych w jednym z takich lokali. Mężczyzna miał przy sobie telefon pochodzący z przestępstwa, a do tego był poszukiwany przez prokuraturę w Białymstoku za inne przestępstwo. Policjanci odzyskali większość zagarniętego mienia. Na wniosek śródmiejskich policjantów sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu Marka S. na 3 miesiące.
rsz.