Kieszonkowcy zatrzymani na gorącym uczynku przestępstwa
Policjanci zatrzymali dwie kobiety podejrzane o kradzież. Obywatelki Bułgarii wyjęły pokrzywdzonej z torebki telefon, kiedy ta robiła zakupy. Wywiadowcy odzyskali utracone mienie i oddali je właścicielce. Jedna zatrzymanych była poszukiwana do podobnej sprawy przez funkcjonariuszy z Gdańska. Za popełnione przestępstwo 31-latce i jej 42-letniej koleżance grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zatrzymania kobiet doszło w jednej z galerii handlowych w centrum miasta. Obywatelki Bułgarii na oczach stołecznych wywiadowców wyjęły pokrzywdzonej telefon z torebki, kiedy ta kupowała pieczywo po czy w pośpiechu wyszły ze sklepu. Jedna ze sprawczyń celowo blokowała pokrzywdzoną, druga natomiast kradnąc aparat zasłaniała rękę szalem.
Wcześniej zachowywały się nerwowo, rozglądały wokół siebie typując „ofiarę”. To właśnie wzbudziło podejrzenia policjantów, którzy postanowili obserwować kobiety i czekać na to, co się wydarzy.
Ich wieloletnie doświadczenie w tej materii zaowocowało zatrzymaniem podejrzanych na gorącym uczynku przestępstwa i odzyskaniem wartego ponad 1600 złotych telefonu.
Sprawdzenie w systemach informatycznych policji wykazało, że młodsza z kobiet jest poszukiwana przez policjantów z Gdańska do podobnej kradzieży, która miała miejsce w tym roku.
Za to przestępstwo odeks karny przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności.
rsz.