Policjant wracając do domu rozpoznał i zatrzymał złodziei kieszonkowych
Śródmiejscy kryminalni zatrzymali dwóch obywateli Gruzji podejrzanych o kradzieże kieszonkowe. Policjant wracając do domu po zakończonej służbie rozpoznał mężczyzn, którzy „przewijali się” w prowadzonych przez niego czynnościach operacyjnych. Funkcjonariusz zadzwonił z tą informacją do swojego partnera z wydziału. Chwilę później policjanci wspólnie już zatrzymali kompletnie zaskoczonego takim obrotem sprawy 48-latka i jego o 5 lat młodszego kompana.
Policjanci ze śródmiejskiego wydziału operacyjno-rozpoznawczego prowadzili czynności operacyjne w związku z kradzieżami kieszonkowymi dokonywanymi w centrum miasta. Aby ustalić sprawców tych przestępstw policjanci spędzili miedzy innymi wiele godzin analizując nagrania z monitoringu w miejscach, w których doszło do kradzieży.
Jeden z policjantów pracujących przy tej sprawie wracając po pracy do domu zauważył dwie osoby odpowiadające wizerunkowi osób podejrzewanych o te właśnie kradzieże. Śledząc mężczyzn funkcjonariusz zadzwonił do swojego partnera z wydziału i poinformował go o tym, co się wydarzyło.
Policjant będący już także po służbie wsiadł natychmiast w swój prywatny samochód, przyjechał we wskazane miejsce i po chwili obaj zatrzymali kompletnie zaskoczonych widokiem policyjnych odznak dwóch obywateli Gruzji zanim ci zdążyli wsiąść do taksówki i odjechać. Policjanci zabezpieczyli przy zatrzymanych gotówkę w polskiej i obecj walucie mogącą pochodzic z przestępstwa.
Zatrzymani mężczyźni są podejrzewani między innymi o kradzież w jednym z lokali gastronowmicznych gdzie zastosowali metodę na tzw. przewieszkę na skutek, której pokrzwywdzony stracił 1000 złotych.
Za to przestępstwo 48-latkowi i jego o 5 lat młodszemu kompanowi zgodnie z kodeksem karny grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
rsz.