Manikiurzystka podbierała pieniądze z firmowej kasy
Policjanci ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą zatrzymali kobietę podejrzaną o kradzież. 22-letnia Emilia C. przez ponad miesiąc pracując jako manikiurzystka i kosmetyczka podbierała z firmowej kasy różne kwoty pieniędzy zostawione tam przez klientki salonu. Za to przestępstwo kobiecie może teraz grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
Sprawa wyszła na jaw, kiedy menadżer salonu zauważyła brak transakcji z dnia na kwotę 85 złotych, która według zapisu Emilii C. miał być dokonana kartą płatniczą. Nie potwierdzał jednak tego raport dobowy z terminala, a raport fiskalny pokazywał, że transakcja ta musiała odbyć się gotówką. Kolejne sprawdzenia wykazały kolejne nieprawidłowości.
22-latka zaliczyła wpadkę, a jej pracodawca złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Po przeanalizowaniu raportów finansowych okazało się, że Emilia C. podbierając systematycznie pieniądze z kasy salonu przez ponad miesiąc ukradła, co najmniej 560 złotych.
Dopiero po całkowitym sprawdzeniu wszystkich płatności w czasookresie, kiedy w zakładzie pracowała 22-latka będzie można powiedzieć, że jest to kwota ostateczna.
Zatrzymana kobieta przyznała się do zarzucanych jej czynów. Za kradzież kodeks karny przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności.
rsz.