Aktualności

Tłumaczył się, że kradł markowe swetry bo musiał

Data publikacji 19.01.2018

Zatrzymany przez śródmiejskich policjantów Grzegorz B. był przekonany, że nikt nie widział kradzieży swetrów z przed miesiąca dokonanej przez niego w jednym ze sklepów w galerii handlowej i wrócił pod ten sam adres. Szybko się dowiedział, że w poprzedniej sprawie jest już prowadzone postępowanie i zarówno policjanci jak i pracownicy sklepu dysponują nagraniem z kamer monitoringu. 52 – latek został rozpoznany podczas rozglądania się za kolejnymi rzeczami. Wezwani na miejsce mundurowi umieścili go w policyjnym areszcie. Mężczyzna usłyszał zarzuty, za które grozi mu kara do 5 lat więzienia

Kwadrans po godzinie 15:00 52- latek, którego wizerunek został opublikowany przez śródmiejskich policjantów jako osoby poszukiwanej w sprawie grudniowej kradzieży markowych swetrów wrócił do sklepu, z którego wcześniej zabrał rzeczy warte około 800 zł. Kiedy się rozglądał po regałach w poszukiwaniu garderoby, którą mógłby wynieść został rozpoznany przez pracownika. Wezwani na miejsce wywiadowcy wylegitymowali mężczyznę i porównali go z wizerunkiem osoby poszukiwanej przez kryminalnych. Rysopis się zgadzał, a on sam przyznał się, że 15 grudnia ubiegłego roku dokonał kradzieży.

Grzegorz B. trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia usłyszał zarzuty. Tłumaczył się, że ukradł swetry, ponieważ musiał to zrobić, ale nie wie dlaczego. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd, który może go skazać na karę nawet 5 lat pozbawienia wolności.  

rk

  • mężczyzna w trakcie popełniania kradzieży
  • mężczyzna w trakcie popełniania kradzieży
Powrót na górę strony