Zatrzymani na gorącym uczynku przestępstwa
Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali dwóch obywateli Gruzji podejrzanych o włamanie i kradzież saszetki z samochodu. Pierwszy z mężczyzn żeby dostać się do środka wybił szybę w aucie, drugi natomiast stał w tym czasie „na świecy”. Obaj mężczyźni zostali już tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w miniony weekend popołudniu w centrum miasta. Do zaparkowanego mercedesa podeszło dwóch mężczyzn, jeden z nich wybił boczną tylną szybę i usiłował ukraść leżącą na kanapie saszetkę, w której znajdował się markowy portfel z gotówką, klucze od mieszkania i dokumenty. Jego kompan w tym czasie rozglądał się nerwowo wokół.
Mężczyźni nie zdawali sobie jednak sprawy z tego, że od dłuższego czasu byli obserwowani przez nieumundurowaną załogę ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego. Podejrzenia funkcjonariuszy wzbudziło ich podejrzane zachowanie.
Kiedy policjanci zauważyli jak sprawca włamuje się samochodu ich reakcja mogła być tylko jedna. Policjanci zatrzymali na gorącym uczynku przestępstwa kompletnie zaskoczonych takim obrotem sprawy mężczyzn odzyskując także skradzione mienie.
Dwaj obywatele Gruzji w wieku 28 i 35 lat usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem, a na wniosek śledczych sąd zdecydował już o ich tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące.
rsz