Chcieli mu sprzedać jego własną komórkę
Telefon ukradli mu na koncercie Madonny, kilka dni temu w Warszawie. Wczoraj ktoś zadzwonił do niego proponując mu odkupienie ukradzionej komórki. Pokrzywdzony nie miał zamiaru drugi raz płacić za odzyskanie urządzenia więc powiadomił kryminalnych ze Śródmieścia umawiając się z paserami na odkupienie telefonu przy Rotundzie PKO. Przed 22.00 policjanci zatrzymali kobietę i mężczyznę, którzy mieli przy sobie kradzioną komórkę. Za paserstwo grozi do 5 lat więzienia.
Telefon komórkowy zginął mu w czasie koncertu Madonny na warszawskim Bemowie. Wczoraj przed południem zadzwoniła do niego osoba, która zaproponowała odkupienie za 200 złotych jego własnego telefonu. Mężczyzna natychmiast skontaktował się z kryminalnymi ze Śródmieścia i umówił się na spotkanie pod rotundą PKO. Na miejsce udał się z funkcjonariuszami. Przed 22.00 policjanci zatrzymali dwie osoby kobietę 22 letnią Jelenę N i 27 letniego Emila C., którzy mieli przy sobie kradziony telefon. Oboje noc spędzili w policyjnym areszcie a dzisiaj odpowiedzą za czy, którego się dopuścili. Za paserstwo grozi do 5 lat więzienia.