Zaatakował chcąc uciec z butelką wódki
Śródmiejscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o kradzież rozbójniczą. Ja wynika z relacji świadków Robert Z. najpierw ukradł ze sklepu butelkę wódki, a następnie uderzył nią w głowę pracownika ochrony, który próbował go ująć. Za to przestępstwo 28-latkowi grozi teraz do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło około godziny 18:30 w jednym ze sklepów spożywczych. Do budynku wszedł mężczyzna, wziął z regału półlitrową butelkę wódki o wartości 20 złotych, po czym próbował wyjść z nią nie płacąc za towar.
Zauważył to pracownik ochrony, który próbował ująć sprawcę kradzieży. Między mężczyznami doszło do szamotaniny. W pewnym momencie Robert Z. chcąc wyrwać się i uciec uderzył pokrzywdzonego butelką w głowę.
Powiadomieni o tym, co się dzieje policjanci ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego natychmiast przybyli pod wskazany adres i zatrzymali agresywnego 28-latka.
41-letni pracownik ochrony z ranami głowy został odwieziony do szpitala gdzie założono mu 4 szwy.
Robert Z. usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej, za co kodeks karny przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności.
rsz.