Zatrzymany dzięki zabezpieczonemu DNA
Policjanci ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu po dwóch latach od zdarzenia zatrzymali 60-latka podejrzanego o kradzieże i włamania. Było to możliwe między innymi dzięki ujawnionemu i zabezpieczonemu na miejscu przestępstwa śladowi biologicznemu, który następnie trafnie został zidentyfikowany w bazie DNA . Mirosławowi I. zgodnie z kodeksem karnym grozi teraz do 10 lat pozbawienia wolności.
Sprawa miała swój początek 9 stycznia 2014 roku. To wtedy nieznany jeszcze sprawca włamał się do jednego z mieszkań w centrum Warszawy i ukradł z niego 2 obrazy, zegar ścienny, oraz inne przedmioty o łącznej wartości 16.000 złotych.
Pracująca na miejscu zdarzenia ekipa dochodzeniowo-śledcza wraz z technikiem kryminalistyki ujawniła i zabezpieczyła ślad biologiczny pozostawiony na kluczu francuskim jak się później okazało przez sprawcę tego przestępstwa.
W kwietniu 2016 roku Mirosław I. w związku podobnym przestępstwem został zatrzymany przez policjantów z Żoliborza. Wtedy funkcjonariusze pobrali od niego materiał biologiczny w celu porównania go z innymi zarejestrowanymi profilami w bazie DNA.
Szybko okazało się, że zabezpieczony w 2014 roku przez śródmiejskich policjantów ślad należy do 60-letniego dzisiaj Mirosława I.
Policjanci ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zatrzymali mężczyznę. W jego mieszkaniu znaleźli wiele przedmiotów mogących pochodzić z przestępstwa w tym także te z włamania z 2014 roku. Funkcjonariusze będą teraz ustalać, do kogo należą.
Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
rsz.