Brutalnie pobili przypadkowe osoby
Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o pobicie. Jak wynika z relacji pokrzywdzonych Paweł J. i Daniel K. zaatakowali ich kiedy wychodzili z pubu, a następnie dotkliwie pobili kopiąc i uderzając pięściami po całym ciele. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje do 3 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w nocy przed jednym z lokali przy ulicy Mazowieckiej. Pomiędzy wychodzącymi z pubu mężczyznami, a pracownikami ochrony doszło do krótkiej wymiany zdań.
Kiedy klienci lokalu szli już w kierunku postoju taksówek „bramkarze” ruszyli za nimi. Na nic zdały się prośby jednego z pokrzywdzonych o nie wszczynanie awantury i wymowne gesty świadczące o braku zainteresowania ewentualną konfrontacją.
"Ochroniarze" na środku jezdni rzucili się na swoje ofiary i brutalnie je pobili. Uderzali pięściami po twarzy, głowie i kopali, po całym ciele najpierw stojących, a później już leżących mężczyzn.
Na skutek tego ataku jeden z pokrzywdzonych stracił dwa zęby.
Natychmiastowa interwencja policjantów ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego kilkanaście minut później doprowadziła do zatrzymania obu napastników.
29-latni Paweł J. i 25-letni Daniel K. usłyszeli już zarzut pobicia działając wspólnie i w porozumieniu. Za to przestępstwo obu zatrzymanym grozi teraz do 3 lat pozbawienia wolności.
rsz.