Podejrzany o kradzieże obywatel Węgier zatrzymany na granicy
Zatrzymana została kolejna osoba podejrzana o kradzieże z włamaniem do samochodów. 44-letni obywatel Węgier był poszukiwany operacyjnie przez policjantów ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. To oni kilka miesięcy temu zatrzymali wspólników 44-latka odzyskując także pojazdy o wartości przekraczającej pół miliona złotych. Mężczyzna przyznał się do kradzieży 6 pojazdów, toyot land crusier i land rovera. Sad zdecydował już o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące.
O sprawie pisaliśmy 9 września tego roku. Policjanci ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zatrzymali wtedy 2 mężczyzn podejrzanych o kradzieże z włamaniem do samochodów oraz paserstwo mienia znacznej wartości. Policjanci z tego wydziału odzyskali także wtedy warte ponad pół miliona złotych pojazdy oraz zabezpieczyli tablice rejestracyjne, dokumenty jak również części z kolejnych, co najmniej 7 skradzionych samochodów.
Dokładnie zaplanowana i zrealizowana akcja policjantów wymierzona była w złodziei samochodów oraz powiązanych z nimi paserów. Efektem żmudnej pracy funkcjonariuszy było ujawnienie, w krótkich odstępach czasu, dwóch „dziupli” na terenie Otwocka i Sulejówka.
Prowadzący sprawę śródmiejscy policjanci wiedzieli, że w te przestępstwa zamieszany jest jeszcze 44-letni obywatel Węgier. Mężczyzna od tamtej pory był poszukiwany operacyjnie przez funkcjonariuszy.
Został zatrzymany w miniony poniedziałek na przejściu granicznym w Medyce w chwili, kiedy za kierownicą pochodzącej z wypożyczalni z Czech skody superb próbował wyjechać z Ukrainy na teren RP.
rsz.