Drewniane elementy wypełnione papierosami miały trafić do Wielkiej Brytanii
Śródmiejscy policjanci zatrzymali na gorącym uczynku przestępstwa mężczyznę podejrzanego o obrót towarem bez polskich znaków akcyzy. Blisko 2.000 paczek markowych papierosów ukrytych w specjalnych skrytkach poprzez firmę kurierską miało trafić za granicę. Tylko na samym podatku akcyzowym skarb państwa stracił 30.000 złotych. 31-letniemu Piotrowi T. za to przestępstwo zgodnie z kodeksem karno-skarbowym grozi teraz kara grzywny oraz do 3 lat pozbawienia wolności.
Do zatrzymania 31-letniego Piotra T. doszło około godziny 15:00 na jednym z parkingów w centrum miasta podczas przeładunku w chwili, kiedy mężczyzna przekazywał kurierowi paletę z towarem, która miała trafić na teren Wielkiej Brytanii. Zgodnie z deklaracją na liście przewozowym z Polski wyjechać miały materiały budowalne i kilka drewnianych konstrukcji.
Policjanci ze śródmiejskiego wydziału operacyjno-rozpoznawczego oraz wydziału do walki z przestępczością gospodarczą biorący udział w akcji wiedzieli już, że to blef. Podejrzewali i jak się później okazało słusznie, że w drewnianych elementach ukryte są papierosy pochodzące z przemytu.
Dokładne sprawdzenie zawartości palety tylko potwierdziło wcześniejsze przypuszczenia policjantów. Po rozszczelnieniu desek w trzech konstrukcjach policjanci znaleźli skrupulatnie poukładany towar, w sumie 1790 paczek markowych papierosów, na których tylko z tytułu niezapłaconego podatku akcyzowego skarb państwa stracił 30.000 złotych.
31-letni Piotr T. usłyszał zarzut obrotu towarem stanowiącym przedmiot czynu zabronionego. Za to przestępstwo mężczyźnie grozi teraz kara grzywny oraz do 3 lat pozbawienia wolności.
W wyniku żmudnej pracy operacyjnej oraz czynności procesowych śródmiejscy policjanci ustalili, że zatrzymany mężczyzna to tylko jedna z osób zamieszanych w to przestępstwo i zapowiadają kolejne zatrzymania w tej sprawie.
rsz.
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 3.75 MB)