Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Osaczony odgrażał się i wymachiwał żyletką

Data publikacji 16.03.2015

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali mężczyznę podejrzanego o rozbój. Radosław D. zaatakował idąca chodnikiem kobietę, pobił ją, wyrwał torebkę i uciekł. W pościg za 39-latkiem ruszyli przypadkowi świadkowie zdarzenia. Zgodnie z kodeksem karnym za to przestępstwo zatrzymanemu mężczyźnie grozi teraz do 12 lat pozbawienia wonności.

Do zdarzenia doszło wieczorem na ulicy Armii Ludowej. Jak wynika z relacji świadków na idącą chodnikiem kobietą napadł mężczyzna, który najpierw rzucił się na swoją ofiarę zaczął ją szarpać, bić, przewrócił pokrzywdzoną na ziemię kopnął kilka razy, po czym wyrywał 68-latce torebkę i zaczął uciekać.

Na to, co się wydarzyło natychmiast zareagowali przypadkowi świadkowie, którzy ruszyli w pościg za Radosławem D. Po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów otoczony przez przechodniów 39-latek wyjął z kieszeni żyletkę i zaczął ją wymachiwać grożąc stojącym przed nim osobom.

Zdesperowany i osaczony mężczyzna w pewnym momencie wyrzucił przez barierki na Trasę Łazienkowską wprost pod koła jadących tamtędy samochodów zarówno żyletkę jak i wyrwaną kobiecie torebkę.

Wezwani między czasie na miejsce zdarzenia policjanci ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego zatrzymali podejrzewanego o rozbój mężczyznę. Napadnięta 68-latka odzyskała swoją torebkę wraz z całą jej zawartością.   

Za to przestępstwo Radosławowi D. grozi teraz nawet do 12 lat pozbawienia wolności.    

rsz.  

Powrót na górę strony