Areszt za kradzież z włamaniem do mieszkania
Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali trzy osoby podejrzane o kradzież z włamaniem do mieszkania. Przy jednym z mężczyznach policjanci znaleźli wytrychy służące do pokonywania zamków w drzwiach oraz krótkofalówkę. Podobne narzędzia ukryte były na klatce schodowej. Włamywaczy spłoszył przypadkowy świadek, który widząc, co się dzieje powiadomił policję. Za to przestępstwo zatrzymanym grozi teraz do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło nad ranem w jednej z kamienic w centrum miasta. Hałas dobiegający z mieszkania zaniepokoił przypadkowego świadka, który o swoich spostrzeżeniach natychmiast powiadomił policję. Pod wskazany adres przyjechali policjanci ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego. W klatce budynku na schodach zastali siedzącego mężczyznę, który jak się później okazało przez krótkofalówkę komunikował się ze swoimi kompanami, którzy piętro wyżej włamywali się właśnie do mieszkania.
Chwilę później po krótkim pościgu w budynku policjanci zatrzymali także pozostałe dwie osoby biorące udział w tym przestępstwie. Przy jednej z nich funkcjonariusze znaleźli komplet wytrychów służący do pokonywania zabezpieczeń w drzwiach, podobne przedmioty policjanci ujawnili także ukryte w skrzynce na ścianie korytarza. Z mieszkania nic nie zginęło, włamywaczy spłoszył przypadkowy świadek zdarzenia, który o tym, co zobaczy powiadomił policję.
54-letni Ryszard M., 46-letni Józef O. i 28-letni Michał B. byli już w przeszłości karani za podobne przestępstwa. Mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów. Na wniosek policjantów prowadzących sprawę oraz śródmiejskiej prokuratury sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu zatrzymanych. Za to przestępstwo kodek karny przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności.
rsz
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 2.88 MB)