Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Areszt za kradzież z włamaniem do hotelowego pokoju

Data publikacji 22.12.2014

Śródmiejscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o włamanie do pokoju w hotelu i kradzież mienia wartości ponad 15.000 Złotych. Jak ustalili śledczy 34-letni obywatel Słowacji nie działał sam a podobnych czynów mogło być więcej. Policjanci odzyskali część zrabowanego mienia. Na wniosek funkcjonariuszy prowadzących sprawę oraz śródmiejskiej prokuratury sąd podjął już decyzję o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na 3 miesiące. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności.

Do pierwszego ze zdarzeń doszło pod koniec listopada w jednym  z hoteli w centrum miasta. Pod nieobecność osoby wynajmującej pokój do pomieszczenie forsując zamek drzwi wejściowych dostał się 34-letni obywatel Słowacji. Z pokoju zginął portfel, kosmetyki oraz ubrania na łączną sumę 15.800 Złotych.

Następnego dnia w innym hotelu w podobny sposób dokonano kradzieży z włamaniem do dwóch kolejnych pokoi skąd zrabowano prawie tysiąc złotych i pieniądze w obcej walucie. W tym samym czasie miała miejsce także jedna próba włamania w tym jednak przypadku sprawców spłoszyła kobieta, która akurat brała prysznic.

Dzięki nagraniom z monitoringu, pracy operacyjnej oraz czynnościom procesowym policjanci ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu ustalili, że sprawców było dwóch i to oni prawdopodobnie stoją za wspomnianymi wcześniej przestępstwami. Włamywacze prawdopodobnie dostawaliście do pokoi forsując drzwi w sposób siłowy lub otwierali je przy użyciu specjalnego magnesu.

W zatrzymaniu 34-latka pomógł utrwalony przez kamery monitoringu wizerunek jego i jego kompana. Mężczyźni w połowie grudnia pojawili się w kolejnym z hoteli gdzie zostali rozpoznani przez pracowników ochrony, którzy powiadomili o tym policję. Policjanci ze śródmiejskiego wydziału wywiadowczo-patrolowego zatrzymali obywatela Słowacji, jego kolega zdążył uciec przed przybyciem funkcjonariuszy.

Na wniosek policjantów prowadzących sprawę oraz śródmiejskiej prokuratury sąd podjął już decyzję o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na 3 miesiące. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności.

rsz.

 

      

Powrót na górę strony