Pijany pracownik zabrał samochód bez zgody właściciela
Dzisiaj po 1.00 w nocy policjanci zatrzymali 25 letniego Piotra Z, który w firmie, gdzie był zatrudniony zabrał samochód dostawczy bez zgody swojego szefa. W czasie zatrzymania okazało się, że był również pijany i miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów w związku z tym. Dzisiaj, gdy wytrzeźwieje odpowie za czyny, których się dopuścił. Grozi za to do 5 lat więzienia.
Po północy do dyżurnego dotarła informacja, że pracownik jednej z firm budowlanych zabrał właścicielowi kluczyki od dostawczego mercedesa. Wraz z 25 latkiem zniknął samochód. Policjanci pełniący służbę w terenie dzielnicy natychmiast dostali informację o kradzionym aucie. Po kilkunastu minutach jeden z patroli natknął się na mercedesa w okolicach skrzyżowania ul. Marszałkowskiej z Al. Jerozolimskimi. Auto natychmiast zostało zatrzymane do kontroli.
Za kierownicą siedział wskazany przez pokrzywdzonego jako sprawca zaboru 25 letni Piotr Z. Czuć było od niego alkohol, więc został przebadany na jego zawartość. Okazało się, że miał około promila. Po sprawdzeniu w zbiorach informatycznych ustalono, również, że miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów za alkohol.
Dzisiaj zajmą się nim policyjni śledczy. Mężczyzna najprawdopodobniej usłyszy zarzut zaboru w celu krótkotrwałego użycia, prowadzenia pod wpływem alkoholu i złamania zakazu sądowego. Grozi za to do 5 lat więzienia.