Miał przy sobie kradzioną komórkę
Kolejną osobę podejrzewaną o paserstwo zatrzymali na Śródmieściu miejscowi policjanci. Podczas legitymowania okazało się, że mężczyzna miał przy sobie telefon, który w policyjnej bazie widnieje jako kradziony. Urządzenie zostało skradzione na terenie Ożarowa Mazowieckiego. Dzisiaj zajmą się nimi śródmiejscy śledczy.
Kilkanaście minut po 17.00 policjanci wylegitymowali w centrum idącego chodnikiem mężczyznę. Podczas kontroli okazało się, że miał przy sobie kradziony telefon komórkowy. Dalsze sprawdzenia ujawniły, że komórka którą miał przy sobie 29-letni Grzegorz G. została skradziona kilka miesięcy wcześniej na terenie Ożarowa mazowieckiego. Zatrzymany noc spędził w policyjnym areszcie. Jeżeli 29 latek nie będzie potrafił w wiarygodny sopsób wyjaśnić jak wszedł w posiadanie kradzionego telefonu wtedy usłyszy zarzuty paserstwa, za co grozi nawet do 5 lat więzienia.