Okradały przypadkowo napotkane kobiety
Dwie złodziejki kieszonkowe zatrzymali policjanci z wydziału wywiadowczo-patrolowego we współpracy ze swoimi kolegami z wydziału operacyjno-rozpoznawczego. Grażyna M. i Anna M. typowały swoje ofiary wśród kobiet, klientek rożnego rodzaju sklepów. Kradły między innymi portfele i telefony komórkowe. Za to przestępstwo kieszonkowcom grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Do kradzieży dochodziło w różnego rodzaju placówkach handlowych, złodziejki kieszonkowe „pracowały” razem i „polowały” na kobiety, w szczególności te z niezamkniętymi torebkami na ramieniu.
Schemat działania był zawsze ten sam. Kiedy upatrzyły już sobie taką osobę starały się do niej jak najbardziej zbliżyć po czy w jednej chwili zdecydowanym ruchem ręki sięgały do torebki i wyciągały z niej wartościowe przedmioty.
W ten właśnie sposób okradły dwie kobiety zabierając im telefon komórkowy i portfel, w którym były między innymi pieniądze i karty bankomatowe. Kiedy pokrzywdzone zorientowały się, że zostały okradzione po kieszonkowcach nie było już śladu, do wczoraj.
Właśnie wczoraj po trwającym od kilkunastu dni intensywnym postępowaniu, dzięki ustaleniom procesowym i pracy operacyjnej policjanci z wydziału wywiadowczo-patrolowego we współpracy ze swoimi kolegami z wydziału operacyjno-rozpoznawczego zatrzymali sprawczynie tych przestępstw. Kobiety przyznały się do zarzucanych im czynów.
Teraz Grażynie M. i Annie M. za to, co zrobiły grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
rsz.