Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zwolnię was wszystkich

Data publikacji 26.04.2013

Tak krzyczał do policjantów nietrzeźwy kierujący, który został zatrzymany przez śródmiejski patrol na Elektoralnej. Agresywny kierowca został zatrzymany po pościgu, gdy wielokrotnie nie reagował na sygnały do zatrzymania. Później zamknął się w aucie i nie chciał okazać dokumentów. Dzisiaj usłyszy zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości. Za ten czyn grozi do 2 lat pozbawienia wolności.

Policjanci ze Śródmieścia patrolowali w nocy rejon Królewskiej i Marszałkowskiej. W pewnym momencie zauważyli jadącego zygzakiem chryslera. Zaczęli więc dawać sygnały do zatrzymania. Kierujący jednak nie reagował ani na sygnały dźwiękowe ani na świetlne. Policjanci rozpoczęli więc pościg, bo mężczyzna wyraźnie przyspieszył. Po wielokrotnych próbach zatrzymania, chrysler zaparkował na Elektoralnej. Policjanci od razu wyczuli od kierowcy alkohol.

Kierowca poproszony o dokumenty zamknął się w aucie i nie chciał ich okazać. Jednocześnie zaczął straszyć policjantów zwolnieniem ze służby. Przy tym był bardzo agresywny. Policjanci zmuszeni byli użyć gazu i kajdanek.
Marek Z. (44 l.) trafił najpierw do komendy przy Wilczej. Badanie wykazało 0,67 promila. Mężczyzna cały czas był agresywny i wyzywał policjantów. Trafił do izby wytrzeźwień.

Dziś usłyszy zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości.
ah
 

Powrót na górę strony