Nietrzeźwy Portugalczyk skakał po samochodzie
Policjanci śródmiejskiej prewencji zatrzymali nietrzeźwego obywatela Portugalii, który chwilę wcześniej uszkodził opla corsę. Mężczyzna wszedł na dach samochodu i ześlizgiwał się po masce. Trafił do izby wytrzeźwień. Dzisiaj usłyszy zarzuty uszkodzenia mienia, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci ze Śródmieścia kwadrans przed 3 rano otrzymali zgłoszenie, że na Pl. Trzech Krzyży został uszkodzony opel. Na miejscu czekał już na mundurowych zgłaszający właściciel samochodu. Mężczyzna obudzony przez hałasy dochodzące z zewnątrz, wyjrzał przez okno i zauważył, że obok jego samochodu kręcą się dwaj mężczyźni. Po chwili jeden z nich wszedł na dach auta i ześliznął się po masce. Zajął się również wycieraczkami.
Właściciel auta zbiegł na dół, chcąc zainterweniować, jednak obaj mężczyźni schowali się w pobliskim lokalu. Pokrzywdzony wskazał policjantom mężczyznę, który skakał po samochodzie.
Policjanci zatrzymali 33-letniego obywatela Portugalii. Mężczyzna był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało dwa promile w organizmie zatrzymanego. Portugalczyk został przewieziony do izby wytrzeźwień. Jeszcze dzisiaj usłyszy zarzuty zniszczenia mienia. Szkody zostały wycenione na ok. 1500 zł.
ah