Miał cudze prawo jazdy i skakał przez bramki w metrze
Zarzut posługiwania się cudzym dokumentem i ukrywania go usłyszy dziś w śródmiejskiej komendzie 27-letni Jakub B. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów metra warszawskiego. Zanim okazało się, że ma przy sobie cudze prawo jazdy widniejące w bazie jako skradzione, popełnił wykroczenie przeskakując przez bramki w metrze. Ponadto okazał się poszukiwanym do ustalenia miejsca pobytu.
Policjanci z metra warszawskiego na stacji Politechnika zauważyli mężczyznę, który przeskakiwał przez bramki wejściowe. Podeszli do mężczyzny i poprosili o dokument tożsamości. Kiedy ten wyjął portfel i zaczął szukać dowodu osobistego policjant zauważył, że mężczyzna ma przy sobie tylko prawo jazdy. Po chwili powiedział policjantom, że nie ma dowodu tożsamości.
Mundurowi zweryfikowali informację i stwierdzili, że sprawca wykroczenia to 27-letni Jakub B. z Koła. Prawo jazdy, które miał w portfelu było jednak wystawione na inne nazwisko. Policjanci sprawdzili wszystko w bazach i okazało się, że Jakub B. jest poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu przez łódzką prokuraturę, a prawo jazdy zostało skradzione w Kole w grudniu ubiegłego roku.
Jakub B. trafił do komendy przy Wilczej. Noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań. Dzisiaj śródmiejscy dochodzeniowcy przedstawią mu zarzuty związane z posiadaniem cudzego dokumentu. Będą również sprawdzać udział mężczyzny w sprawie kradzieży prawa jazdy.
Za ukrywanie cudzego dokumentu lub posługiwanie się nim grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Ah