Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Hodowali grzybki halucynogenne

Data publikacji 18.01.2013

Braci, którzy założyli hodowlę grzybków halucynogennych zatrzymali policjanci ze Śródmieścia. Historia zaczęła się od kierującego fordem, który miał przy sobie marihuanę. Badania wykazały, że 23-letni Krzysztof K. wcześniej ją palił. Podczas przeszukania mieszkania okazało się, że brat zatrzymanego ma hodowlę grzybków halucynogennych z Kuby lub Ekwadoru. Obaj mężczyźni odpowiedzą za swoje czyny.

Patrol mundurowych uzyskał informację, że mieszkaniec jednego z bloków przy ul. Idźkowskiego prawdopodobnie handluje narkotykami. Policjanci postanowili sprawdzić tę informację i zaczęli obserwować okolicę. W pewnym momencie zauważyli forda, którym kierował młody mężczyzna. Funkcjonariusze już wiedzieli, że to podejrzewany przez nich handlarz. Zatrzymali auto do kontroli. Podczas sprawdzania dokumentów Krzysztof K. (23 l.) odrzucił od siebie zawiniątko. Mundurowi je i poddali badaniu – wynik był jednoznaczny – marihuana. Policjanci podejrzewali, że mężczyzna może by pod wpływem środków odurzających. Został zatrzymany i przewieziony na badania do szpitala. Wyniki potwierdziły zawartość marihuany w organizmie. Krzysztof K. trafił do komendy przy Wilczej.

Podczas rozmowy z policjantami wydziału operacyjno-rozpoznawczego zapadła decyzja o przeszukaniu mieszkania zatrzymanego. Kryminalni pojechali więc do lokalu. Drzwi otworzył brat Krzysztofa K. – 25-letni Wojciech. Policjanci podczas przeszukania znaleźli portfel, należący do Wojciecha K., a w nim porcję marihuany. Podczas sprawdzania pomieszczeń, kryminalni trafili na plastikowe pudełka z dziwną zawartością. W jednym z nich były torebki z porcjami grzybków halucynogennych i strzykawką z nieznaną substancją. W kolejnym – 6 kul wielkości pięści dziecka. Ponadto policjanci znaleźli słoik z brązową substancją. Jak się okazało były to zarówno zarodniki, jak i grzybnia zabronionych w Polsce środków odurzających.

Wojciech K. został również zatrzymany. Obaj mężczyźni usłyszą dziś zarzuty posiadania środków odurzających, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo Krzysztof K. odpowie za kierowanie pojazdem pod wpływem marihuany.
ah
 

Powrót na górę strony