Wyrzuceni z klubu, zniszczyli lusterko w audi
Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali mężczyznę, który w ataku furii kopnął w zaparkowany przed jednym z klubów na al.. Jerozolimskich samochód. Mężczyzna “zdenerwował się”, bo ochrona wyprosiła go z lokalu. W konsekwencji zniszczył lusterko w audi. Po wytrzeźwieniu zostaną mu przedstawione zarzuty zniszczenia mienia. Za tn czyn grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Około 22.30 patrolujący śródmiejskie ulice policjanci zauważyli na al. Jerozolimskich dwóch uciekających mężczyzn. Kilku innych goniło ich. Mundurowi postanowili sprawdzić, co się dzieje i podjęli interwencję. Jak się okazało dwaj uciekinierzy zostali wcześniej potraktowani przez ochronę jednego z klubów na al. Jerozolimskich gazem, w związku z agresywnym zachowaniem.
Policjanci ustalili przebieg wydarzeń. Okazało się, że dwaj mężczyźni, będąc w klubie zaczęli się agresywnie zachowywać. Zdaniem pracowników ochrony za dużo wypili, więc zostali wyproszeni z lokalu.
Kiedy opuścili klub swoją agresję jeden z nich wyładował kopiąc w zaparkowaną pod klubem taksówkę. W samochodzie zostało zniszczone lusterko wartości ponad 1000 zł. Kiedy taksówkarz zorientował się zaczął gonić sprawcę a za nim na pomoc ruszyli ochroniarze z klubu. I tu do akcji wkroczyła policja.
Policjanci zatrzymali 21-letniego Adama B. Mężczyzna był pod widocznym wpływem alkoholu. Najpierw trafił do komendy przy Wilczej. Badanie alkomatem wykazało 1,2 promila alkoholu w organizmie. Resztę nocy Adam B. spędził w izbie wytrzeźwień.
Dzisiaj mężczyzna usłyszy zarzuty zniszczenia mienia.
ah