Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kierowali po marihuanie

Data publikacji 22.11.2012

Dwóch mężczyzn, którzy kierowali swoimi samochodami po zażyciu środków odurzających zatrzymali śródmiejscy policjanci w odstępie zaledwie godziny. Obaj, jak przyznali, palili wcześniej marihuanę, co potwierdziły badania przeprowadzone w szpitalu. Jeden z mężczyzn w aucie narkotyki. Obaj dzisiaj usłyszą zarzuty. Za kierowanie po narkotykach grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Za posiadanie do 3 lat.

10 minut przed północą policjanci ze Śródmieścia zauważyli na Nowogrodzkiej passata, którego kierujący jechał wężykiem. Pierwsze podejrzenie funkcjonariuszy padło na alkohol, po którego wypiciu mężczyzna mógł wsiąść za kółko. Policjanci zatrzymali passata do kontroli. Kierujący Damian K. (20 l.) został przebadany alkomatem. Badanie jednak wykazało, że mężczyzna jest trzeźwy. Podczas rozmowy przyznał jednak, że palił marihuanę.

Policjanci zatrzymali Damiana K. i przewieźli do szpitala na badania. Wyniki potwierdziły, że mężczyzn a jest pod wpływem środków odurzających. Damian K. został zatrzymany i noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań. Dzisiaj usłyszy zarzuty kierowania pod wpływem środków odurzających, za co grozi do 2 lat pozbawienia wolności.

Niespełna godzinę później policjanci zauważyli nissana. Zatrzymali auto do kontroli. Kierujący samochodem Tomasz K. (43 l.) został poproszony o dobrowolne wydanie przedmiotów, które mogły służyć do popełniania przestępstw. Tomasz K. powiedział, że w dwóch metalowych pudełkach, które ma ukryte pod kierownicą jest marihuana. Funkcjonariusze zaczęli podejrzewać, że mężczyzna wcześniej palił narkotyk.

Tomasz K. trafił do szpitala na badania, które potwierdziły podejrzenia policjantów. Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w izbie wytrzeźwień. Dzisiaj usłyszy dwa zarzuty – posiadania środków odurzających i kierowania pod ich wpływem. Grozi mu za to do 3 lat pozbawienia wolności.


ah
 

Powrót na górę strony