Odpowie za kradzież "komórki"
Wczoraj przed 16.00 policjanci ze śródmiejskiej patrolówki zatrzymali 24 letniego Przemysława S., który kilka minut wcześniej ukradł telefon komórkowy należący do sprzedawczyni w dużym centrum handlowym. Młody mężczyzna wykorzystał jej nieuwagę kradnąc leżącą na ladzie komórkę. Na szczęście w pobliżu był pracownik ochrony, który po krótkim pościgu ujął złodzieja. Za ten czyn grozi do 5 lat więzienia.
Przed godziną 16.00 załoga interwencyjna pojechała do centrum handlowego, gdzie ochroniarz ujął na gorącym uczynku złodzieja. Na miejscu policjanci przejęli 24 letniego Przemysława S., który według relacji pracownika ochrony kilkanaście minut wcześniej wykorzystując nieuwagę jednej ze sprzedawczyń ukradł telefon komórkowy leżący na ladzie stoiska. Całe zdarzenie obserwował pracownik ochrony, który natychmiast podjął interwencję. Mężczyzna zorientował się, że był widziany i rzuciła się do ucieczki. Po krótkim pościgu sprawca kradzieży został ujęty. Natychmiast po tym oddał skradzione przed chwilą urządzenie, które wróciło do właścicielki.
Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie dzisiaj zajmą się nim policyjni śledczy. Nie wykluczają, że zatrzymany może mieć na swoim koncie więcej tego typu zdarzeń. W przeszłości notowany do kradzieży i przestępstw narkotykowych. Za czyn, którego się dopuścił grozi mu do 5 lat więzienia.