Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Siedem samochodów na koncie włamywacza

Data publikacji 20.04.2009

Zatrzymany w sobotę 27 letni Sławomir M. usłyszy dzisiaj zarzut włamania do pojazdu i kradzieży cukierków o wartości 2 złotych. Tylko słodycze zdążył zabrać z samochodu, do którego się włamał, zanim został zatrzymany. W toku prowadzonych czynności funkcjonariusze ustalili, że zatrzymany może być sprawcą, co najmniej 7 innych włamań na terenie Warszawy. Mężczyzna przyznał się do popełnienia tych czynów, za co grozi do 10 lat więzienia.

Przypominamy, że w sobotę po południu przed 16.00 do dyżurnego komendy przy ul. Wilczej zadzwonił świadek obserwujący młodego mężczyznę, który właśnie włamywał się do busa forda zaparkowanego przy skrzyżowaniu ulicy Koszykowej i Wilczej. Niemalże w tej samej chwili załoga patrolowa jadąca ulicą koszykową zauważyła włamywacza podejmując błyskawiczną interwencję. Policjanci podchodząc do auta zauważyli, że wybita jest szyba w drzwiach pasażera. W fordzie siedział młody mężczyzna przeszukujący skrytki. Gdy zauważył funkcjonariuszy było już za późno na jakiekolwiek działanie. Był zupełnie zaskoczony a policjanci zatrzymali go, gdy stał z torebką cukierków w ręku. Najprawdopodobniej powodem włamania była saszetka z dokumentami i telefonem komórkowym pozostawiona przez właściciela pomiędzy siedzeniami furgonetki, która widoczna była z zewnątrz auta. Po wylegitymowaniu okazało się, że włamywaczem jest 27 letni Sławomir M., notowany w przeszłości za podobne przestępstwa. Przewieziono go do policyjnego aresztu gdzie spędził ostatnią noc.
Włamywaczem zajęli się policyjni śledczy, którzy wytypowali kolejne włamania, których mógł się dopuścić zatrzymany. 27-latek oprócz forda przy którym go zatrzymano przyznał się kolejnych 7 włamań do samochodów na terenie całej Warszawy. W tej chwili policjanci zajmujący się sprawą ściągają z innych jednostek materiały tych postępowań. Na chwilę obecną usłyszy zarzut włamania do busa i kradzieży cukierków o wartości 2 złotych. W niedalekiej przyszłości kolejne zarzuty włamań do pojazdów. Za czyn, którego się dopuścił grozi mu do 10 lat więzienia.
 

Powrót na górę strony