Dwóch pijanych kierowców zatrzymanych
Policjanci ruchu drogowego i śródmiejskiej prewencji zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierujących. Jeden z nich próbował uciekać, ale szybki pościg skutkował zatrzymaniem. Drugi z mężczyzn również był agresywny. Obaj usłyszą dziś zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości. Jednemu z nich dodatkowo zostanie przedstawiony zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza.
Wczoraj nad ranem policjanci śródmiejskiej patrolówki zauważyli na Poznańskiej forda. Kierujący jechał na Wspólną, ale w pewnym momencie ostro zahamował. Mundurowi zaczęli podejrzewać, że mężczyzna jest nietrzeźwy. Zatrzymali forda do kontroli. Od 46-letniego Andrzeja S. czuć było wyraźnie alkohol. Mężczyzna w pewnym momencie stał się agresywny i zaczął się szarpać z jednym z funkcjonariuszy, kiedy usłyszał, że policjanci wezwali drugą załogę, by poddać go badaniu alkometrem. Agresywny 46-latek przewrócił się razem z policjantem, a kiedy wstał próbował uciec oswabadzając się z marynarki. Zdołał jednak przebiec tylko kilka metrów i został zatrzymany.
Andrzej S. odmówił badania alkomatem, więc została mu pobrana krew do badań. Mężczyzna spędził dzień w izbie wytrzeźwień, a minioną noc w izbie zatrzymań. Dzisiaj usłyszy dwa zarzuty: kierowania w stanie nietrzeźwości i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza.
Zarzut jazdy pod wpływem alkoholu usłyszy również 20-letni Dawid G. Młody mężczyzna został zatrzymany o 1 w nocy przez patrol ruchu drogowego na Słomińskiego przy Moście Gdańskim. Podczas kontroli, policjanci wyczuli od niego alkohol. Badanie wykazało, że ma 1,9 promila.
Mężczyzna był agresywny i pewnym momencie siedząc w policyjnym radiowozie próbował uciec przez szybę. Na nic jednak zdały się jego wysiłki, bo został zakuty w kajdanki. Dawid G. resztę nocy spędził również w izbie wytrzeźwień.
Ah