Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Uciekał, bo miał przy sobie marihuanę

Data publikacji 07.08.2012

Śródmiejscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który miał przy sobie zawiniątko z marihuaną. Nie dość, że próbował uciec funkcjonariuszom, to po drodze chciał połknąć narkotyki. Później tłumaczył się, że znalazł marihuanę na ławce. Dzisiaj usłyszy zarzuty posiadania narkotyków. Za ten czyn grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

Tuż przed 14. Policjanci zauważyli dwóch mężczyzn siedzących na ławce w Parku Rydza-Śmigłego. Postanowili obu wylegitymować. Jeden z nich zaczął się nerwowo zachowywać i podczas sprawdzania tożsamości schował w dłoni przedmiot przypominjący papierosa. Nie umknęło to uwadze mundurowych, szczególnie, że mężczyzna zacisnął dłoń. Jeden z funkcjonariuszy zażądał pokazania tego przedmiotu i w tym momencie mężczyzna rzucił się do ucieczki. Policjanci ruszyli w pościg i zatrzymali Mateusza K. (25 l.) na Górnośląskiej. Widząc pościg, mężczyzna próbował połknąć trzymane w ręku zawiniątko.

Mateusz K. trafił do komendy przy ul. Wilczej. Tutaj powiedział policjantom, że narkotyki znalazł na ławce w parku. Policjanci nie dali wiary temu tłumaczeniu, szczególnie, że okazało się, że mężczyzna był już notowany za posiadanie narkotyków.
Dzisiaj usłyszy kolejny zarzut.

ah
 

Powrót na górę strony