Odpowiedzą za pobicie
Zaledwie kilka minut zajęło śródmiejskim policjantom zatrzymanie dwóch mężczyzn, którzy bez powodu zaatakowali dwóch innych. Jeden z pokrzywdzonych ma złamany nos. Obaj sprawcy byli nietrzeźwi. Minioną noc spędzili w izbie wytrzeźwień. Za pobicie grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.
Parę minut po czwartej nad ranem policjanci zostali wezwani na ul. 3 Maja. Tam czekali na nich dwaj mężczyźni - ofiary pobicia. Obaj szybko zrelacjonowali policjantom przebieg zdarzenia. Kiedy szli 3 Maja na przystanek autobusowy zauważyli idących równolegle dwóch mężczyzn. W pewnym momencie obaj zaczęli biec w ich kierunku. Przyszłe ofiary już wiedziały, że mężczyźni nie mają pokojowych zamiarów i zaczęli uciekać. Mimo to sprawcy dopadli jednego z uciekających i zaczęli okładać go pięścią po głowie.
Obaj mężczyźni doskonale zapamiętali sprawców. Policjanci zaczęli szukać opisanych mężczyzn. Namierzyli ich chwilę później na moście Poniatowskiego.
Dariusz K. (26 l.) i Marcin T. (28 l.) zostali zatrzymani. Obaj byli pod dużym wpływem alkoholu. Po przewiezieniu do komendy przy ul. Wilczej badanie alkomatem wykazało u Dariusza K. 1,8 promila, a u Marcina T. 2,2. Obaj spędzili poranek w izbie wytrzeźwień.
Śródmiejscy dochodzeniowcy przedstawili im zarzuty pobicia.
ah