Zniszczyła zaparkowane audi – miała 2 promile
Śródmiejscy policjanci zatrzymali kobietę, która z impetem wjechała swoim tico w zaparkowane na Nowogrodzkiej audi. Kobieta miała w organizmie ponad 2 promile. Renata P. była już zatrzymywana za jazdę pod wpływem środków odurzających. Teraz czeka ją kolejny zakaz prowadzenia pojazdów i większa odpowiedzialność karna. Kobiecie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci zostali powiadomieni o 2.20 minionej nocy, że na Nowogrodzkiej doszło do wypadku. Mundurowi natychmiast ruszyli na miejsce. Mężczyzna, który był świadkiem zdarzenia powiedział policjantom, że widział, jak z daewoo tico przez okno wydostała się kobieta, która następnie wyciągnęła z auta pasażera, a następnie zaczęła uciekać. Policjanci szybko namierzyli kobietę i zatrzymali Renatę P. (34 l.). Nie miała przy sobie prawa jazdy, ale…. policjanci wyczuli od niej alkohol.
Funkcjonariusze wezwali na miejsce pogotowie, które zabrało pasażera do szpitala na obserwację. Zatrzymanej kobiecie nic się nie stało, więc trafiła do komendy przy ul. Wilczej. Podczas zatrzymania Renata P. była arogancka i opryskliwa. Badanie wykazało 2,1 promila w organizmie. Resztę nocy spędziła w izbie wytrzeźwień.
Audi, w które wjechała kierująca ma zniszczoną karoserię i siła uderzenia wbiła auto w pobliskie drzewo.
Renata P. była już dwukrotnie zatrzymywana za jazdę pod wpływem środków odurzających. Jeszcze dzisiaj usłyszy zarzut kierowania samochodem po alkoholu. Grozi jej jednak większa odpowiedzialność karna.
ah