Kłótnia o drzwi – ruszył z nożem na sąsiada
Zarzut kierowania gróźb usłyszał 75-letni mężczyzna, który ruszył z nożem na sąsiada krzycząc „teraz zabiję cię…”. A poszło o niesprawne drzwi wejściowe do mieszkania przewracające się na drzwi, zatrzymanego przez policjantów ze Śródmieścia, Pawła M. Mężczyźnie za sąsiedzkie swary grozi teraz do 2 lat pozbawienia wolności.
Tuż po 17 policjanci śródmiejskiej patrolówki zostali wezwani do awantury sąsiedzkiej w jednym z budynków przy ul. 29-listopada. Kiedy mundurowi przyjechali na miejsce okazało się, że powodem awantury były zepsute drzwi wejściowe do mieszkania pokrzywdzonego. Jak powiedział mundurowym pokrzywdzony, wyrwane z zawiasów drzwi przy każdym wejściu i wyjściu przewracały się na jego drzwi, uszkadzając je. Kilkakrotnie zwracał on uwagę sąsiadowi na konieczność naprawy, ale ten nic nie zrobił. Przed wezwaniem policji na miejsce sytuacja powtórzyła się i doszło do kłótni. Wtedy sąsiad chwycił za nóż i krzyczał na poszkodowanego „zabiję cię ty…”
Policjanci zatrzymali Pawła M. (75 l.), który trafił do komendy przy ul. Wilczej. Mężczyzna był trzeźwy. Śródmiejscy dochodzeniowcy przedstawili mu zarzut kierowania gróźb karalnych.
ah