Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Prowadził wbrew zakazowi i po narkotykach

Data publikacji 01.04.2009

Policjanci z warszawskiego Śródmieścia zatrzymali podczas nocnej eskapady kierowcę małego opla. 28-letni Bartłomiej N. nie był pijany ale prowadził pod wpływem środków odurzających. Mężczyzna nie tylko kierował po amfetaminie, ale też wbrew sądownemu zakazowi prowadzenia pojazdów mechanicznych. Teraz odpowie za popełnione czyny. Grozi za to do 3 lat więzienia.

Wszystko wydarzyło się dzisiaj w nocy na ul. Tamka przy skrzyżowaniu z ul. Wybrzeże Kościuszkowskie. Policjanci z patrolu zauważyli brawurowo jadącego kierowcę małego opla. Natychmiast zatrzymali go do kontroli. Okazało się, że mężczyzna nie jest pijany, jednak dalsze badania wyjaśniły zagadkę szybkiej jazdy. Ustalono, że był pod wpływem narkotyków. W czasie przeszukania znaleziono przy nim również małe zawiniątko, w którym była amfetamina.
Sprawdzenie w policyjnej bazie danych wykazało, że to nie jedyne przewinienie mężczyzny. Nie dość, że kierował samochodem pod wpływem środków odurzających, to jeszcze jechał wbrew sądowemu zakazowi prowadzenia pojazdów mechanicznych, który obowiązuje go do sierpnia tego roku. Dzisiaj policjanci z dochodzeniówki przedstawią kierowcy zarzuty złamania sądowego zakazu prowadzenia, prowadzenia pod wpływem środków odurzających i posiadania narkotyków. Grozi za to do 3 lat więzienia.
 

Powrót na górę strony