Trzeci sprawca kradzieży automatu z pieniędzmi wpadł
Na 3 miesiące do aresztu trafił ostatni – trzeci sprawca włamania do salonu gier i kradzieży automatu z pieniędzmi. Śródmiejscy policjanci zatrzymali mężczyznę w jednej z restauracji, gdzie pracował. Dariuszowi N. przedstawiono zarzut włamania i kradzieży, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu pracowali nad sprawą od dłuższego czasu. Łupem włamywaczy padło automat do gier o wartości ok. 25 tysięcy złotych z zawartością pieniędzy w kwocie ok. 7 tysięcy złotych.
Pierwszy ze sprawców wpadł w ręce funkcjonariuszy dwa dni po włamaniu do salonu gier (doszło do niego 9 listopada) i kradzieży automatu z gotówką w środku. Był to 43-letni Jarosław S., któremu przedstawiono zarzuty włamania i kradzieży. Wtedy sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny.
Drugi ze sprawców wpadł w ręce policjantów 29 listopada. Marcin M. został zatrzymany w mieszkaniu na Targówku. Mężczyzna usłyszał zarzut i również został aresztowany na 3 miesiące.
Teraz, po ustalenia operacyjnych mundurowi zatrzymali trzeciego i zarazem ostatniego ze sprawców tego zuchwałego czynu. Dariusz N. (31 l.) wpadł w ręce funkcjonariuszy w restauracji na Marszałkowskiej, gdzie pracował. Mężczyzna nie krył zaskoczenia. Policjanci przedstawili mu zarzut, jak jego poprzednikom. Śródmiejski sąd już zadecydował o tymczasowym aresztowaniu.
ah