Wczoraj po południu policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu zatrzymali 26-latka podejrzewanego o usiłowanie kradzieży katalizatora samochodowego. Zdarzenie miało miejsce w połowie września w centrum Warszawy. Robert B. przyznał się do zarzucanego mu czynu i usłyszał zarzut, zagrożony karą do 5 lat więzienia.
W połowie września do naszej jednostki zgłosił się właściciela citroena, który złożył zawiadomienie, że nieznani sprawcy usiłowali ukraść katalizator z jego samochodu zaparkowanego przy ul. Jasnej w Warszawie. Śledczy, którzy dostali tę sprawę, po kilku dniach prowadzonych czynności operacyjnych mieli już podejrzenie, co do osoby sprawcy. Po zebraniu niezbitych dowodów jego winy wczoraj po południu zatrzymali go. Mężczyzna był bardzo zaskoczony, że policjanci ustalili, iż jest sprawca tego zdarzenia. W czasie rozmowy z funkcjonariuszami 26-latek przyznał się do winy. Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania kradzieży za grozi do 5 lat wiezienia.
to.