Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Pomocnik Blanki B. trafił na 3 miesiące do aresztu

Data publikacji 25.09.2011

3 miesiące w tymczasowym areszcie spędzi pomocnik znanej policjantom z kradzieży na tzw. administratora – Blanki B. Wspólnik kobiety został zatrzymany przez policjantów z Pragi Północ. Funkcjonariusze ze Śródmieścia przedstawili mu zarzuty dwóch kradzieży, który dopuścił się wraz zatrzymaną w lipcu kobietą. Łupem szajki „administratorów” padły wtedy pieniądze i biżuteria, którą skradli starszym kobietom.

W lipcu pisaliśmy o zatrzymany Blanki B. – kobiety, która okradała na tzw. administratora staruszki. Wtedy policjanci już wiedzieli, że nie działała sama. Kwestią czasu pozostawało zatrzymanie jej wspólników. Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu ustalili, że w przestępczym procederze pomagał Blance B. 36-letni Jan G. Od sierpnia mężczyzna był poszukiwany przez funkcjonariuszy.
Wpadł w ręce północnopraskich policjantów, którzy przekazali mężczyznę śródmiejskim funkcjonariuszom.

Policjanci ze Śródmieścia przedstawili Janowi G. dwa zarzuty. Mężczyzna wspólnie z Blanką B. dopuścił się 28 kwietnia kradzieży w jednym z mieszkań przy Al. Solidarności. Para okradła wtedy starszą kobietę, z której mieszkania zniknęły pieniądze i pozłacane etui na biżuterię.

Jan G. działał również z Blanką B. w kwietniu, gdzie przy ul. Waryńskiego została okradziona staruszka. Blanka B. wypatrzyła swoją kolejną ofiarę na ul. Waryńskiego. Była to 99-letnia staruszka z trudem poruszająca się o lasce. Blanka B. wykorzystała nieporadność kobiety i zaproponowała pomoc przy dojściu do mieszkania. Chwilę później przytrzymując drzwi do klatki schodowej wpuściła swoich dwóch kompanów, w tym Jana G. . Przyszła ofiara w podziękowaniu za pomoc zrobiła kobiecie kawę. W międzyczasie wspólnicy ukradli z mieszkania aparat fotograficzny, odtwarzacz mp4, złote monety i telefon komórkowy. Wszystko miało wartość ponad 3,5 tysiąca złotych.

ah
 

Zatrzymanie Blanki B. - czytaj więcej

Powrót na górę strony