Nawet nie pamiętał ile i co wypił
Mundurowi ze Śródmieścia zatrzymali nietrzeźwego rowerzystę. Mężczyzna wracał o 4 nad ranem do domu. Jak powiedział policjantom – pił całą noc, ale nawet nie pamięta co. Oprócz zarzutów kierowania jednośladem pod wpływem alkoholu policjanci przedstawili mu też zarzut złamania zakazu sądowego kierowania pojazdami, który został orzeczony jakiś czas temu.
Policjanci śródmiejskiej patrolówki uzyskali informację, że w okolicach centrum na rowerze jedzie prawdopodobnie pijany mężczyzna. Mundurowi zaczęli szukać cyklisty. Namierzyli go na ul. Poznańskiej i zatrzymali do kontroli. Piotr L. (34 l.), miał w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy przy ul. Wilczej. Podczas sprawdzania okazało się, że ma już orzeczony sądowy zakaz kierowania pojazdami.
Policjanci przedstawili mu zarzuty związane z kierowaniem po alkoholu i złamaniem zakazu. Piotr L. dobrowolnie poddał się karze 1000 zł grzywny, roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata, 5-letniemu zakazowi kierowania pojazdami i pokrycia kosztów sądowych.
Ah