Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Odpowiedzą za wtargnięcie na stadion

Data publikacji 21.04.2011

Dwóch mężczyzn zatrzymali śródmiejscy policjanci przed meczem Legii Warszawa z Lechią Gdańsk. Obaj próbowali wejść bez biletu na tzw. „misia” , czyli korzystając z momentu wejścia innej osoby i „przytulając się”. Ponadto po meczu, policjanci zatrzymali nietrzeźwego kibica, który z autobusu rzucił butelką w radiowóz. Na szczęście policyjny samochód nie uległ uszkodzeniu.

Pracownicy ochrony stadionu ujęli dwóch mężczyzn, którzy próbowali wejść na mecz bez biletu wykorzystując inne osoby, by wejść na stadion. Metoda „na misia” czyli wchodzenie przez bramkę dwóch osób na raz zawsze kończy się zatrzymaniem i tutaj nie ma co liczyć na pobłażliwość. Policjanci przewieźli Jarosława J. (21 l.) i Rafała P. (31 l.) do komendy przy ul. Wilczej. Jarosław J. miał w organizmie ponad pół promila alkoholu. Obu mężczyznom zostanie przedstawiony zarzut wtargnięcia na stadion, za co grozi rok pozbawienia wolności. Jedną z kar w takim przypadku jest zakaz wstępu na stadiony, o czym zadecyduje prokurator lub sąd.

Po wygranym meczu przez gospodarzy w czasie powrotów do domów w jednym z autobusów MZA, który jechał Armii Ludowej znalazł się „odważny” i rzucił butelkę po piwie w przejeżdżający radiowóz. Policjanci zatrzymali Michała M. ( 20 l.). Mężczyzna po wizycie w komendzie przy Wilczej trafił do izby wytrzeźwień. W organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Dzisiaj odpowie za swój chuligański wybryk.

Ah
 

Powrót na górę strony