Miał marihuanę i kradzioną komórkę
Tuż przed 20.00 policyjny patrol ze stołecznego Oddziału Prewencji, wylegitymował młodego mężczyznę idącego przy Placu Zbawiciela w centrum. W czasie czynności ujawniono przy nim torebkę z niewielką ilością zielonego suszu. Oprócz tego telefon komórkowy, którym się posługiwał był poszukiwany przez podwarszawskie Błonie jako utracony w wyniku kradzieży.
Funkcjonariusze z Oddziałów Prewencji wczoraj wieczorem zauważyli młodego mężczyznę idącego chwiejnym krokiem wzdłuż Placu Zbawiciela. W związku z tym, że zaglądał do zaparkowanych przy ulicy samochodów, postanowili go wylegitymować. W czasie czynności przy Marku K. ujawniono woreczek z zielonym suszem. Po zbadaniu okazało się że była to marihuana. Dodatkowo w czasie sprawdzenia telefonu komórkowego, który miał przy sobie okazało się, że jest poszukiwany. Został utracony w wyniku kradzieży w 2009roku na terenie podwarszawskiego Błonia. Teraz zatrzymany odpowie za posiadanie środków odurzających, będzie też musiał wytłumaczyć skąd ma kradziona komórkę.
to.